Magiczną moc gór najlepiej jest poczuć na własnej skórze – delikatny podmuch wiatru, satysfakcjonujące zmęczenie wędrówką, ciepłe promienie słońca czy nawet puszysty śnieg, który jeszcze bardziej wzmaga niezmąconą niczym, górską ciszę. A gdyby tak choć na chwilę przenieść się w góry bez wychodzenia z domu? Obejrzeć górskie szczyty w ich rzeczywistym kształcie, zobaczyć przebieg szlaków, trasy i wyciągi narciarskie oraz schroniska. Taką możliwość daje trójwymiarowa mapa okolic Kasprowego Wierchu stworzona we współpracy Polskich Kolei Linowych z firmą Amistad.
Nowoczesne rozwiązanie, jakim jest trójwymiarowa mapa szczytu w widoku satelitarnym daje użytkownikom ciekawą możliwość zapoznania się z tymi pięknymi okolicami. Mapa posiada wersję letnią i zimową, które można swobodnie przełączać – podobnie jak pory dnia. Dzięki aplikacji możemy obejrzeć fragment Tatr za dnia, w nocy oraz o zmierzchu. W wersja letniej sprawdzimy szlaki piesze, wraz z ich kilometrażem i orientacyjnym czasem przejścia. Widok zimowy pozwala zaś nie tylko spojrzeć na ośnieżone szczyty i doliny, ale również zobaczyć przebieg szlaków narciarskich i pracę wyciągów. Znajdziemy tu również aktualną prognozę pogody dla dolnej stacji kolejki w Kuźnicach i dla szczytu Kasprowego Wierchu
„Chcemy zadbać o to, aby turyści odwiedzający nasz ośrodek otrzymali kompleksowy przewodnik, w którym znajdą nie tylko szlaki i ciekawe miejsca w okolicy, ale też ważne komunikaty i ciekawe rozwiązania, takie jak audioprzewodnik, czy niedawno powstała mapa 3d. W planach mamy odświeżenie aplikacji SkiPass, co, mamy nadzieję, spotka się z równie ciepłym przyjęciem ze strony miłośników narciarstwa” – mówi Teresa Kęsek, szefowa marketingu Polskich Kolei Linowych. Mapa jest dostępna zarówno na stronie internetowej (mapakasprowy.pkl.pl), jak i w aplikacji mobilnej Kasprowy Wierch – PKL, działającej na systemach Android i iOS.
Wiele wskazuje na to, że najbliższy sezon narciarski na Kasprowym Wierchu upłynie pod znakiem nowinek technologicznych i praktycznych rozwiązań. Liczymy zatem na udaną, śnieżną zimę i… widzimy się na Kasprowym!
